Szybkie tempo przekazywania informacji, często zaskakujących, obrały w tym tygodniu osoby, deklarujący się wcześniej jako kandydaci do fotela burmistrza Żywca. Oto zestawienie.

Przedstawionym we wtorkowy poranek przez Małgorzatę Pępek pomysłem dla Żywca była propozycja zbudowania w naszym mieście tężni solankowej. Posłanka zwraca uwagę, że to byłaby inwestycja w zdrowie mieszkańców Żywca. Wiele miast w Polsce realizuje temat solanek dzięki rozmaitym dofinansowaniom. Za przykład źródeł dofinansowania podaje Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego, Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Tężnie solankowe powstały już w Rabce, Radinie czy wielu bliższych miejscowościach Śląska Cieszyńskiego.
„Tężnie takie spełniają funkcje profilaktyczne i zdrowotne. Regularne przebywanie pozwala m. in. prawidłowo funkcjonować tarczycy (wdychanie jodu), oczyszczać płuca i oskrzela (np.. z cząsteczek, pochodzących ze smogu), łagodzi objawy alergii, wzmacnia odporność, przeciwdziała nawracającym chorobom układu oddechowego. Tężnia jest konstrukcją budowaną z drewna iglastego i gałązek tarniny oraz urządzeń do pompowania solanki. Jako burmistrz będę zabiegać o takie urządzenia w kilku miejscach miasta – m.in. w Zabłociu, w rejonie osiedli 700-lecia czy na Podlesiu.” - napisała Małgorzata Pępek na swoim profilu FB.
W ten sam dzień, wieczorem, burmistrz Antoni Szlagor dokonywał oficjalnego otwarcia drogi łączącej Os. Młodych z ul. Komonieckiego. Przy tej okazji zapowiedział, że kolejnym etapem działań w tamtym terenie będzie budowa nowoczesnego boiska do piłki nożnej, które będzie służyć najmłodszym z tej części miasta, a także stworzenie kolejnych miejsc parkingowych.
Znaczącym w działaniu włodarza miasta był czwartek. Antoni Szlagor, za pośrednictwem swojej strony na Facebooku opublikował wizualizację nowej remizy dla OSP Moszczanica. Dotychczasowa jest przestarzała i nie spełnia odpowiednich wymogów.
„Na terenie miasta Żywca działają trzy Ochotnicze Straże Pożarne – w Moszczanicy, Oczkowie i Sporyszu. Dzisiaj chciałbym przedstawić wizualizację nowej remizy dla OSP Moszczanica. Jest to miejsce, którego strażacy z tej dzielnicy oczekują od dawna, i którego powstanie jest konieczne. Dotychczasowa remiza nie spełnia już swoich wymogów, w związku z tym obiekt trzeba przebudować i unowocześnić, tak by przez kolejne wiele lat mógł służyć strażakom ochotnikom.” - napisał A.Szlagor.
Sztandarową kwestią, jaką w czwartek poruszyła Małgorzata Pępek, była przedstawiona wczoraj koncepcja zmniejszenia do jednego liczby wiceburmistrzów, urzędujących w Żywcu. Teraz jest ich dwóch. Posłanka powołuje się na przykład Cieszyna, gdzie jest tylko jeden wiceburmistrz.
„Wielu z Państwa nie widzi uzasadnienia, by z pieniędzy podatników utrzymywać, oprócz burmistrza i wiceburmistrza, stanowisko drugiego wiceburmistrza w Żywcu, skoro można zadania i obowiązki racjonalnie podzielić. W ten sposób w trakcie pięcioletniej kadencji oszczędzić nawet 1 milion złotych w budżecie miasta i wydatkować te pieniądze na inne ważne cele.” - napisała Małgorzata Pępek.
Kandydatka zaznaczyła jednocześnie, że nie planuje innych zwolnień urzędników.
W tym tygodniu istotną nowość przedstawił też Wojciech Bielewicz. Wczoraj wystosował pewną propozycję, mającą być sposobem na walkę z nepotyzmem w urzędach.
„Każdy kto wskaże osobę bliską mnie lub któremuś z moich radnych, która za mojej kadencji jako burmistrza Żywca dostanie pracę w administracji miejskiej lub w którejś ze spółek miejskich, otrzyma ode mnie nagrodę w wysokości 10 000 zł. Wzywam pozostałych kandydatów: Antoni Szlagor, Małgorzata Pępek, Andrzej Widzyk do podpisania podobnego oświadczenia.” - czytamy na stronie FB Niezależni – Wojciecha Bielewicza.