Znana żywiecka fabryka, produkująca sprzęt medyczny, być może znalazła receptę na powikłania pooperacyjne Zamierza swoim pomysłem podbić rynki światowe.
Przedstawiono już w wielu krajach Europy i Bliskiego Wschodu projekt specjalnego łóżka, dzięki któremu ma szanse być ograniczone zagrożenie powikłań pooperacyjnych, a w szczególności zakażeń. Głównie chodzić będzie o sepsę. Jest ona reakcją organizmu, o wciąż niedocenianych skutkach. Na świecie odnotowuje się kilkadziesiąt milionów przypadków jej występowania. W samej Polsce rocznie umiera z powodu sepsy ponad 20 tys. osób. Więcej, niż na przykład w wypadkach komunikacyjnych. Najbardziej narażeni na nią osoby leżące na oddziałach intensywnej terapii. To zresztą sektory szpitalne wymagające niezwykłej dbałości o bezpieczeństwo pacjentów. W tym i szczególnej ochrony przed bakteriami, czemu ma pomóc nowy mebel szpitalny.
Co to za nowość?
Żywiecki Famed zaprojektował i opracował łóżko szpitalne Prodigy. Wyposażone będzie w elementy ułatwiające personelowi pracę i zwiększające bezpieczeństwo pacjenta. Zostało już pozytywnie przyjęte na targach w wielu miastach Europy. Branżowi eksperci docenili jego atuty. Zastosowano w elementach z tworzywa, lakierze i materiale materaca nanotechnologię srebra. Posiada ona właściwości antybakteryjne, co ułatwia walkę z zakażeniami, bakteriami i wirusami. Z kolei konstrukcja łóżka ułatwia jego dezynfekcję. Ten mebel szpitalny ma tez funkcje, które umożliwią szybki dostęp do chorego, a w konsekwencji tego rozpoczęcie intubacji. Łóżko wyposażone też będzie w dwupoziomowy system alarmowy, a zainstalowane czujniki sprawdzać będą notorycznie wyniki odczytów i aktywować alarmy w sytuacjach przekroczenia zakładanych norm.
Nowy model łóżka, według założeń i planów Famedu, ma znaleźć się nie tylko w polskich szpitalach. Producenci zakładają jego zbyt również w Europie Zachodnie, a nawet i dalej: w USA, Kanadzie, Chinach, Rosji oraz na Bliskim Wschodzie.
