Gdzieś pomiędzy lokalną wojenką o nazwanie imieniem takiego czy innego ogólnopolskiego bohatera żywieckiej ulicy lub ronda, a wspomnieniami na okoliczność 1 Listopada, zatrzymajmy się przy ważnej postaci dla lokalnej historii, tradycji oraz wiedzy o nich.
Przystańmy przy pani Zofii Rączce, zmarłej 7 lat temu i pochowanej na cmentarzu parafialnym w Żywcu Zabłociu - regionalistce, archiwistce, historyku, skarbnicy wiedz, ale też wzorze dla wielu.
Biogram
Zofia Rączka urodziła się 9 lipca 1927 roku. Z dala od Żywca, bo w Lesznie koło Kutna. Liceum Ogólnokształcące ukończyła jednak już w naszym mieście, co miało miejsce w 1946 roku. Studiowała na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, zostając jego absolwentką w 1951 roku. Przez większość swojego życia zawodowego była pracownikiem państwowej służby archiwalnej. W samym natomiast Archiwum Państwowym w Żywcu przepracowała 25 lat. Różne były jego lokalizacje - w Starym Zamku, przy ul. Witosa, potem przy ul. Świętokrzyskiej 50. Była twórcą tego oddziału, który zorganizowała od podstaw. W czasie pracy zawodowej m.in. rejestrowała polonica w archiwach w Paryżu, Brukselii i Madrycie. Podczas pobytu w Paryżu odkryła ciekawe archiwalia związane z Żywiecczyzną pozostałe po królu Janie Kazimierzu, który był właścicielem dóbr żywieckich w XVII wieku. Znamiennym dla charakterystyki jej osoby i działalności był rok 1960 rok.
W Towarzystwie i nie tylko
Wtedy to rozpoczęła działalność w Towarzystwie Miłośników Ziemi Żywieckiej. Przez 30 lat pełniła funkcję sekretarza Zarządu Głównego tej organizacji. To oczywiście nie wszystko, bo tamta dekada otworzyła wręcz niezliczoną liczbę kolejnych funkcji, jakie pełniła oraz dokonań związanych z Żywiecczyzną. W 1968 roku została członkiem kolegium redakcyjnego Karty Groni, rocznika popularno – naukowego, zajmującego się Żywiecczyzną. W latach 1990 – 2005 była społecznie redaktorem naczelnym pisma. Zajmowała się też intensywnie działalnością wydawniczą w ramach TMZŻ. Była członkiem-założycielem Społecznego Instytutu Historycznego oraz Towarzystwa Naukowego Żywieckiego. Uczestniczyła w kolegium redakcyjnym wydawnictwa Kroniki Żywieckie Franciszka Augustina, które ukazało się w roku 2007 pod patronatem Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie. Przez wiele lat była współorganizatorką cyklu odczytów o tematyce regionalnej pt. Studium Wiedzy o Żywiecczyźnie. W ramach tego projektu wygłaszała i organizowała odczyty związane z historią Żywca i Żywiecczyzny.
Wspierała młodych naukowców
Z chęcią i otwartością konsultowała próby i dokonania uczniów, studentów, doktorantów, zajmujących się tematami naszego regionu. Prowadziła Bibliotekę TMZŻ i jego Kronikę. Była przewodniczącą sekcji wydawniczej TMZŻ i serii wydawniczej Biblioteka Żywiecka, którą wznowiono w 2003 roku po wieloletniej przerwie spowodowanej wybuchem II wojny światowej. Zofia Rączka była też członkiem Prezydium Miejskiej Rady Narodowej (1965- 1973) i członkiem Komisji Kultury MRN. Działała w Społecznym Komitecie Odbudowy Parku i Zamku Żywieckiego. Była członkiem Rady Muzealnej. Wyróżniona została szeregiem odznaczeń państwowych i regionalnych m.in. Brązowym, Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Odznaką za Zasługi dla Województwa Bielskiego, Złotą Odznaką za Zasługi dla Ziemi Krakowskiej, Odznaką Zasłużony Działacz Kultury, Medalem za Zasługi dla Miasta Żywca. Zmarła 22 października 2010 roku w Żywcu, w wieku 83 lat.
Pędzlem i słowem
Ilość etapów na jej drodze zawodowej i w działalności społecznej jest niewątpliwe imponująca, choć nie wyczerpuje jeszcze tematu. W fascynującej osobowości Zofii Raczki zawierało się też wiele pasji i aktywności twórczych. Malowała obrazy. Głównie była to flora, kwiaty, ale także portrety osób znanych i nieznanych. W późniejszych latach życia pisywała tez utwory poetyckie. Pozostawiła po sobie liczne publikacje, tomiki poezji, obrazy. To też jeszcze nie wyjaśnia do końca fenomenu osobowości pani Rączki. Dopełnieniem powinno być to, że w ogólnej i szerokiej pamięci pozostała jako osoba przez wszystkich dobrze wspominana nie tylko przez dokonania i działalność na rzecz regionu, ale też ciepło, skromność, spokój, konstruktywizm czy oddanie innym. Wspominając Zofię Rączkę, między innymi poetkę, chce się przywołać słowa innego poety, o innej poetce: „Jakiegoż to gościa mieliśmy?".
Publikacje książkowe Zofii Rączki:
Przewodnik po kościołach żywieckich, Żywiec 1992
Przewodnik po zamku i parku żywieckim, Żywiec 1997
Żywiec. Rys historyczny od powstania miasta do 1918, Żywiec 1997
Archiwa dóbr ziemskich Żywiecczyzny, Żywiec 1998
Kiedy maluję, Żywiec 2000
Po której orbicie krążysz, Żywiec 2002
Habsburgowie żywieccy i ich siedziba w Żywcu, Żywiec 2003
Żywiec. Rys historyczny okres międzywojenny 1918-1939, Żywiec 2005
Żywiec. Rys historyczny. Zabłocie od powstania osady do 1950 roku, Żywiec 2005
Żywiec. Rys historyczny od powstania miasta do 1939 r. (wznowienie uzup.), Żywiec 2010
Źródła:
Biogram:
„Gazeta Żywiecka” listopad 2010.
„Jakiegoż to gościa mieliśmy. O Annie Świrszczyńskiej” Cz. Miłosz