Czynna napaść na strażnika Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Żywieckiego, próba zastraszenia, agresywne zachowanie, próba przekupstwa i narkotyki w tle, to przestępstwa których dopuścił się kontrolowany obywatel Białorusi.
Ostatnie patrole Strażników SSR Żywiec nie należały do najłatwiejszych. Podczas jednego z nich nieetyczny wędkarz, przyłapany na wykroczeniu, zaczął obrażać jednego ze strażników, następnie skoczył do niego i zaczął szarpać do tego stopnia, iż musiał interweniować drugi strażnik.
"Dla przypomnienia Strażnik Społecznej Straży Rybackiej podczas i w związku z wykonywaniem czynności, o których mowa w art. 23 pkt. 1-3 i 4 lit. b korzysta z ochrony prawnej przysługującej funkcjonariuszom publicznym. Na miejsce został wezwany patrol policji, a wspomniany Pan odpowie za obrazę oraz naruszenie nietykalności strażnika. Podczas kolejnej kontroli strażnicy obserwowali, jak się później okazało obywatela Białorusi, który poruszał się wzdłuż brzegu z jakimiś narzędziami do połowu ryb. Niestety wszystko odbywało się w kompletnej ciemności i strażnicy nie byli w stanie z miejsca ukrycia ocenić w jaki sposób obcokrajowiec używa wspomnianego sprzętu oraz co na niego poławia. Po 40 minutowej obserwacji strażnicy postanowili podejść i rozeznać się w sytuacji. Okazało się, iż wspomniany obywatel Białorusi używał podrywki wędkarskiej, nie posiadając żadnych dokumentów uprawniających do amatorskiego połowu ryb. Przez cały czas zachowywał się dziwnie, a strażnicy odnosili nieodparte wrażenie jakby coś ukrywał. W ręce trzymał paralizator, co jakiś czas go włączając i przeklina w ojczystym języku. Strażnicy Postanowili wezwać patrol Policji, na to wspomniany obywatel Białorusi zaczął sugerować, iż w zamian za odstąpienie od wezwania Policji strażnicy mają się określić co chcą otrzymać.
Propozycje były składane wielokrotnie, aż do czasu przybycie policji. Wysokiej klasy samochód oraz droga biżuteria wskazywały na to, iż propozycja korupcji była dla strażników wiarygodna. Jak się okazało Policja odnalazła przy obcokrajowcu narkotyki. Następstwem tego było wezwanie prze policjantów kolegów z wydziału kryminalnego. Sytuacja do przyjazdu policji była cały czas napięta. Biorąc pod uwagę fakt, posiadania przez pana z Białorusi paralizatora oraz toporka, panującej totalnej ciemności, strażnicy nie byli w stanie wykonywać zdjęć, ponieważ obawiali się o swoje życie i zdrowie. Toteż prezentowane zdjęcia w poście są słabej jakości. Obywatel Białorusi będąc już i tak w bardzo złej sytuacji, zaczął oskarżać strażników, iż ci mogą być pod wpływem alkoholu, co oczywiście nie potwierdziło się w rzeczywistości. Policjanci z wydziału kryminalnego zbadali wspomnianego Pana na zawartość narkotyków w organizmie oraz dokonali przeszukania samochodu, po czym podziękowali strażnikom i przejęli dalsze czynności" - informuje Społeczna Straż Rybacka Powiatu Żywieckiego.
