Nowy dach kościoła w Lalikach - Pochodzitej - Beskidy News

Używamy plików cookie, aby pomóc w personalizacji treści, dostosowywać i analizować reklamy oraz zapewnić bezpieczne korzystanie z serwisu. Korzystając z witryny, wyrażasz zgodę na gromadzenie przez nas informacji. Szczegóły znajdziesz w zakładce: Polityka prywatności.

Witaj,

Możesz zobaczyć informacje dotyczące tylko twojego powiatu, wybierając go z listy poniżej.

 

 

Wesprzyj nas na Patronite
patronite

 

 

Nie pokazuj więcej tego okna

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Stary dach gontowy na kościele pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Lalikach-Pochodzitej został wymieniony. W ramach prac modrzewiowym gontem pokryto połacie dachu oraz wyrastającą z dachu dzwonnicę.

kosciol laliki

 Realizacja inwestycji była możliwa dzięki dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, która pokryła 100 proc. kosztów zaplanowanych prac. Drewnianą świątynię o bardzo ciekawym wystroju wnętrza wpisano w ubiegłym roku do rejestru zabytków województwa śląskiego.

Konserwator architektury i sztuki sakralnej diecezji bielsko-żywieckiej ks. dr Szymon Tracz przypomniał, że malownicza świątynia beskidzka dołączyła do 21 rejestrowych świątyń drewnianych znajdujących się na terenie diecezji.

- Drewniany kościół na murowanej podbudowie został wzniesiony w latach 1947-1948 staraniem ówczesnych mieszkańców, którzy założyli Komitet Budowy Kaplicy w Pochodzitej. Wcześniej na tym miejscu stała drewniana dzwonnica z 1917 roku, z której dzwon wzywał mieszkańców do modlitwy na Anioł Pański oraz w czasie zagrożeń i żywiołów. Została ona zbudowana w ogrodzie Karola Fiedora przez cieślę Sylwestra Babika. Dzwonnica spłonęła w 1945 roku – wyjaśnił duchowny, zaznaczając, że inicjatorem budowy obecnej świątyni, rozbudowanej następnie w latach 1965-1969, był Karol Fiedor, który ofiarował część działki, oraz Józef Pytel. Kościół poświęcono w 1952 roku. Może pomieścić ok. 300 wiernych.

- Wewnątrz zachował się oryginalny wystrój i zdobienia, na który składają się wypalane i rzeźbione w drewnie sceny Drogi krzyżowej, postacie apostołów i świętych, rzeczy ostateczne człowieka, tajemnice różańcowe oraz cykl przedstawień ze Starego i Nowego Testamentu, co upodabnia świątynię do wnętrz dekorowanych w ten sposób w średniowieczu” – zwrócił uwagę ks. Tracz.

Prace stolarskie i rzeźbiarskie wykonał Jan Krężelok z Koniakowa, Michał Porębski, Franciszek Zawada, Ludwik Zawada, Franciszek Jakus, Franciszek Wojtas.

W decyzji o wpisie do rejestru zabytków Śląski Konserwator napisał:

"Omawiany budynek kościoła jest dobrze zachowanym przykładem tradycji budownictwa ludowego. Snycerka oraz przedstawienia wykonane techniką wypalania składają się na interesującą kompozycję wystroju kościoła. Walor artystyczny wynika ze scharakteryzowanej powyżej formy architektonicznej kościoła, prezentującej wysoką jakość projektową i wykonawczą”.

Udostępnij

1
+1
0
Reklama

Pobierz bezpłatną aplikację

Informacje z Twojego powiatu na wyciągnięcie ręki.

Google Play

Logo Beskidy News
Masz dla nas informacje? Newsy? Widziałeś lub słyszałeś coś ważnego? Chcesz, aby Twoją sprawą zajął się reporter? Daj nam znać. Dyżurujemy całą dobę, reagujemy od razu.

 

Imię i nazwisko (*)
Podaj imię i nazwisko
E-mail (*)
Podaj adres e-mail
Temat (*)
Podaj temat
Wiadomość (*)
Napisz wiadomość
Załącznik
Dodaj załącznik
(gif, jpeg, jpg, png, zip)
Captcha (*)
Rozwiąż captchę