Podjęto próbę reanimacji, niestety bezskuteczną.
W sobotę 7 lipca około godz. 15.45 policja powiadomiona została o tragicznym w skutkach zdarzeniu, które miało miejsce w Juszczynie.
- 57-letni mieszkaniec Rzeszowa, podczas pokonywania rowerem stromego podjazdu źle się poczuł, zasłabł i stracił przytomność. Przybyłe na miejsce pogotowie podjęło reanimację, niestety nieskuteczną, rowerzysta zmarł. Sprawę, pod nadzorem prokuratora, bada policja – przekazała oficer rasowy żywieckiej komendy asp.szt. mgr Mirosława Piątek.