Nadchodzą święta Bożego Narodzenia, a z nimi potrzeba dobrych wieści, tymczasem dla mieszkańców Żywca nie wszystkie muszą być pozytywne. Nad miejską kasą prawdopodobnie zawisła na koniec roku groźba bardzo dużego obciążenia.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, po ostatniej sesji Rady Miejskiej do Urzędu Miejskiego wpłynęła od spółki Beskid Żywiec Sp. z o.o. (zajmującej się gospodarką odpadami na terenie miasta) faktura do zapłaty na 750 tys. zł, za dodatkowy wywóz śmieci dla miasta Żywca za mijający rok. Należność została podobno obliczona teraz, na koniec roku. Tego rodzaju opłaty są skalkulowane wcześniej, w przeliczeniu na ilość mieszkańców. Różnica taka stanowi prawdopodobnie kilkanaście procent budżetu, jaki rocznie przeznacza „miasto” na regulowanie należności wobec tej spółki. Beskid Żywiec Sp. z o. o. jest spółką, w której miasto Żywiec posiada większość udziałów. W związku z tym powinna co kwartał raportować stan należności. W przypadku takich niedopłat informować też wcześniej, a nie na koniec roku, kiedy budżet miejski jest zwykle wyczerpany, a przyszłoroczny ustalony. Czy konsekwencją będzie podniesienie opłat za wywóz śmieci? Zwróciliśmy się z pytaniem do „Ratusza”, co dalej w tej sprawie. Czekamy na odpowiedź.
Warto w tym miejscu podkreślić, że Beskid Żywiec Sp. z o. o. jest firmą zaangażowaną w powstawanie nowych projektów ciepłowniczych, których dotyczyły niedawne konsultacje (biomasa, RDF).