Wczoraj, na zaproszenie ks.Biskupa Romana Pindlado Kurii przybyły osoby publiczne z regionu. Odbyło się spotkanie opłatkowe parlamentarzystów i samorządowców. Okazało się to powodem do specyficznej kurtuazji.

Jak poinformował wójt gminy Węgierska Górka Piotr Tyrlik na swoim profilu facebookowym po zakończeniu spotkania w kurii:
„Była okazja do podziękowań Pani Premier, ministrowi i wojewodzie za drogę ekspresową S1.”
(Chodzi zapewne o goszczącą na spotkaniu, obecną wicepremier Beatę Szydło)
Sęk w tym, że do tej pory sprawa niewybudowanego dotąd odcinka S1, będącego obwodnicą Węgierskiej Górki, była wyrazem petycji, protestów i apeli samego wójta Tyrlika włącznie, a sama S1 na odcinku Bielsko-Biała-Żywiec oddana została do użytkiu za rządów PO-PSL.
Przypomnijmy, po raz kolejny zresztą, że sprawa odcinka tej drogi, określanego potocznie „obejściem Węgierskiej Górki”, jest jednym z najczęstszych tematów na lokalnych łamach. Nie tylko lokalne media pisały o nim do tej pory wielokrotnie. Mieszkańcy co rusz donoszą o wielkich uciążliwościach i protestują. Za brak obwodnicy obwiniane są kolejne rządy, jesienią do dymisji podał podsekretarz stanu Jerzy Szmidt. Niedawno wydano zezwolenie na realizację inwestycji, ale do budowy „drogi” jeszcze daleko.
„Tak ste sa aj vy dočkali" czy ironia?
Używając znanego powiedzenia można napisać, że „jak zwykle niezawodni okazali się internauci”. Pod informacją pojawiły się ciekawe komentarze, nawet zza granicy (pisownie oryginalne):
„Drogi jeszcze nie ma, ale podziękowania już są”
„Pewnie za pieniądze, które miały iść na drogę „„tak ste sa aj vy dočkali".
„Wyczuwam ironię panie wójcie”
„S1 już powinna być oddana dawno do użytku, a przez kogo nie jest? Przez wszystkie rządy, które są nieudolne począwszy od SLD przez PO i w tym PiS niestety".