Dziś w rejonie zielonego szlaku z Rysianki do Żabnicy doszło do poważnego wypadku narciarza skiturowego.
W wyniku upadku podczas zjazdu mężczyzna uderzył klatką piersiową w wystający niewielki pień drzewa. W rejon zdarzenia (dokładną lokalizację umożliwiła aplikacja Ratunek) wyjechało 5 ratowników z Hali Miziowej na skuterach śnieżnych. Z Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku jako wsparcie wyruszył dodatkowy zespół ratowników.
Po dotarciu na miejsce ratownicy udzielili poszkodowanemu pomocy medycznej i ze względu na uraz klatki piersiowej, trudności z oddychaniem oraz podejrzenie urazu kręgosłupa, zadysponowali śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
"Warunki związane z ostatnimi opadami śniegu i specyfiką terenu znacznie utrudniły transport mężczyzny na lądowisko na Hali Pawlusiej. Poszkodowany został przekazany załodze HEMS i przetransportowany drogą powietrzną do szpitala w Bielsku-Białej. Działania ratunkowe zakończyły się powrotem zespołów do stacji ratunkowej na Hali Miziowej o godz. 20:00." - informują beskidzcy GOPR-owcy.