Po swoim psie trzeba i wypada posprzątać. Akcja uświadamiania o tym przybiera coraz bardziej osobliwe formy i opatrywana jest wyszukanymi hasłami.

Problem odchodów pozzostałych po naszych braciach mniejszych widoczny jest głównie na terenie osiedli, ale coraz częściej dotyka i centrum miasta. "Kupa nie gryzie. Posprzątaj po swoim psie" - to wywieszka przed znajdującym się na żywieckim Rynku ogródkiem Piwiarni Żywieckiej. Czy właśnie tam problem z tego typu zanieczyszczeniami był jakoś szczególnie odczuwalny?
-Dmuchamy na zimne. Nie chcemy, aby przydarzył się taki fakt, że któremuś z naszych gości przyklei się coś niepożądanego do podeszwy. To takie nasze działanie profilaktyczne - poinformowała nas kelnerka tego lokalu.
Jako przykład "z góry" warto w tym miejscu przywołać zachowanie szwedzkiej księżniczki Madelaine, którą kiedyś media zauważyły, sprzątającą w plastikowej rękawicy kupę swojego pieska Zorro.