Pomagają ponad 600 osobom, a liczba ta wciąż się powiększa. Co tydzień, w każdy wtorek wolontariusze żywieckiego oddziału Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej rozdają żywność potrzebującym. Tak było też dziś.
Przed miejscem wydawania jedzenia ustawiła się długa kolejka chętnych. Każdy z niecierpliwością oczekiwał na swoją paczkę. Co można było otrzymać? - Wydajemy podstawowe produkty spożywcze, m.in. konserwy, cukier, olej czy koncentraty - mówi Andrzej Bednarz z Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej w Żywcu. Co ważne, żywność mogą odbierać tylko osoby skierowane przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
Andrzej Bednarz stoi na czele komitetu już od blisko piętnastu lat, a akcję wydawania żywności dla bezdomnych organizuje od 2005 r. To nie jedyna forma wsparcia jaką oferuje potrzebującym. - Dostarczamy też odzież i pomagamy w zdobyciu mebli - mówi.
Głównym problemem, z jakim borykają się wolontariusze komitetu, jest ograniczone miejsce na prowadzenie działalności. - Mamy za mało pomieszczeń, ale to ma się zmienić. Burmistrz obiecał przyznać nam kolejne pomieszczenie - zdradza Andrzej Bednarz.