W miejscu zburzonej w czasie II wojny światowej przez Niemców synagogi w Milówce odsłonięto wczoraj (18 czerwca) tablicę upamiętniającą miejscową społeczność żydowską.

Tablica upamiętniająca Żydów z Milówki i okolic, którzy „czytali tu Pismo Święte i śpiewali psalmy” – „pamięci tych, którzy zginęli w czasie Holocaustu” – powstała staraniem Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Bielsku-Białej. Przewodnicząca bielskiej wspólnoty żydowskiej Dorota Wiewióra przypomniała, że przed wybuchem II wojny światowej na ogólną liczbę mieszkańców Milówki, wynoszącą około 2,5 tysiąca osób, społeczność żydowska stanowiła około 10 procent.
- Byli oni mocno zasymilowani z miejscową społecznością. Prowadzili inną działalność gospodarczą niż pozostali mieszkańcy wioski. Większość zajmowała się rolnictwem, Żydzi zaś handlem” – wspomniała Dorota Wiewióra, wskazując, że przy drodze do Kamesznicy znajduje się cmentarz żydowski.
- Cmentarz jest ogrodzony. Część macew się zachowała. Wśród najstarszych mieszkańców Milówki pamięć o żydowskich sąsiadach przetrwała. Podchodzili dziś do mnie niektórzy i wspominali konkretne rodziny, które żyły tu przed wojną” – dodała.
Odsłonięta tablica znajduje się na ścianie budynku Kółka Rolniczego w Milówce przy ulicy Grunwaldzkiej. Przed wojną stała tu murowana synagoga z częścią wydzieloną dla kobiet. Bożnicę zburzyli podczas wojny Niemcy.
W uroczystości udział wzięli: przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski bp Rafał Markowski, rabin Stas Wojciechowicz (odsłonili tablicę) i wikariusz generalny diecezji bielsko-żywieckiej ks. Marek Studenski, przewodniczący Wyznaniowej Gminy Żydowskiej w Katowicach Włodzimierz Kac, członkowie bielskiej gminy żydowskiej, reprezentanci władz wojewódzkich oraz mieszkańcy Milówki. Nie przybył żaden przedstawiciel władz samorządowych Zamiast szofaru rozległ się w czasie ceremonii dźwięk góralskiej trombity, na której zagrał dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Milówce Andrzej Maciejowski. Modlono się też podczas nabożeństwa w pobliskim kościele parafialnym.
Nieco historii
Pierwsze wzmianki o Żydach zamieszkujących Milówkę pochodzą z drugiej połowy XIX wieku. 15 czerwca 1894 r. została w tej beskidzkiej wsi zatwierdzona Izraelicka Gmina Wyznaniowa. Obejmowała ona nie tylko samą Milówkę, ale i Kamesznicę, Juszczynę, Żabnicę, Nieledwię i kilka innych pobliskich miejscowości. Do końca XIX wieku Żydzi posiadali już własny cmentarz, rytualną ubojnię bydła i drobiu, a także synagogę. W okresie międzywojennym w Milówce mieszkało około 240 osób wyznania mojżeszowego, co stanowiło około dziesięć procent mieszkańców wsi. Podczas niemieckiej okupacji Żydzi, którym nie udało się wyemigrować, zginęli w KL Auschwitz-Birkenau. Po wojnie do Milówki nie powrócił na stałe ani jeden Żyd.
Fundatorem tablicy jest Fundacja Pamięci Ofiar Auschwitz-Birkenau.