Od około roku pomiędzy Pałacem Habsburgów, a przystankiem autobusowym Zamkowa funkcjonuje parking. Najwyraźniej obecna aura nie jest dla niego fortunna.
Jeden z naszych czytelników zauważył, że miejsce to pełne jest błota i kałuż, co nie tylko wpływa na estetykę, ale wręcz znacząco utrudnia korzystanie z parkingu. Rzeczywiście parkujące samochody przejeżdżają przez breję i rozlewiska wody. Jak można zauważyć, wysiadające z aut osoby do ul. Zamkowej dochodzą po wąskich bocznych trawniczkach.