W tym roku czeka nas jubileusz Festiwalu Kino na Granicy. Będzie to 20. edycja. Nie wiadomo jednak czy szczęśliwa, bowiem – ku zaskoczeniu jego twórców i organizatorów – impreza nie będzie miała dofinansowania z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. Powody polityczne?
Listę instytucji i imprez, które otrzymają dotacje w ramach programu PISF „Edukacja i upowszechnianie kultury filmowej”, ogłoszono w minioną środę. Zabrakło na niej ponad 50 festiwali. Wśród nich i cieszyńskiej imprezy, która dotąd była dotowana przez ten instytut. Znany, nie tylko na południu Polski festiwal, współfinansowany był dotąd zarówno przez Polaków, jak i przez Czechów. Prezentował filmy z tych krajów, czasem też jeszcze słowackie. Oprócz projekcji, można było również brać udział w debatach, wystawach, spotkaniach z artystami. Majowy festiwal, rokrocznie przyciągał kinomanów z najodleglejszych części Polski.
Miały być sławy
Tego roczny festiwal miał dać możliwość zobaczenia ponad 100 filmów. Wśród gości zapowiadani byli: Krzysztof Zanussi, Danuta Stenka, Jan Hrebejk, czy czeski aktor Ivan Trojan. W planie był, albo raczej nadal jest, występ zespołów: Pogodno i Tymon Tymański & MO.
Debaty
W artykule „Gazecie Wyborczej” można trafić na pytanie, czy powodem takiej decyzji PISF była tematyka planowanych debat. Miano rozmawiać na tematy związane z innymi jubileuszami czyli wydarzeniami: marca 1968, oraz czechosłowackiej wiosny i tragicznego sierpnia 1968.
- Nie doszukiwałabym się tutaj żadnej teorii spiskowej – powiedziała dla GW Jolanta Dygoś, jedna z dyrektorek festiwalu i szefowa Stowarzyszenia „Kultura na Granicy”.
Będzie druga możliwość
Jak dalej podaje „Gazeta Wyborcza”, PISF planuje drugą turę naboru wniosków w Programie Operacyjnym PISF „Edukacja i upowszechnianie kultury filmowej”. Pełniąca obiwiążki rzczniczki prasowejPISF Kalina Cybulska podała tam, że w związku z dużą liczbą propozycji i wysokimi kwotami, w pierwszej sesji nie było, możliwości przyznania środków wszystkim wartościowym projektom. Druga sesja naboru wniosków planowana jest na 3 – 17 kwietnia. Może wówczas Cieszynowi się uda?