[AKTUALIZACJA] "Możemy mieć duży kryzys epidemiczny na Żywiecczyźnie" - pracownicy o sytuacji w ŚCODiR w Czernichowie - Beskidy News

Używamy plików cookie, aby pomóc w personalizacji treści, dostosowywać i analizować reklamy oraz zapewnić bezpieczne korzystanie z serwisu. Korzystając z witryny, wyrażasz zgodę na gromadzenie przez nas informacji. Szczegóły znajdziesz w zakładce: Polityka prywatności.

Witaj,

Możesz zobaczyć informacje dotyczące tylko twojego powiatu, wybierając go z listy poniżej.

 

 

Wesprzyj nas na Patronite
patronite

 

 

Nie pokazuj więcej tego okna

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Od kilku dni w ośrodku Ad Finem w Czernichowie oprócz personelu Zintegrowanej Służby Ratowniczej (zgłosili chęć nieodpłatnej pomocy już 14 kwietnia) i pozostałych w ośrodku mimo trudnej sytuacji 12 pracowników będących stale w bezpośrednim kontakcie z pacjentami, pracują wolontariusze. Wcześniej placówka ta szukała osób gotowych w ten sposób pomóc. Znalazły się, ale wciąż jest tam wielki problem z koniecznym dla ich bezpieczeństwa, podstawowym wyposażeniem oraz niedomówienia pomiędzy dyrekcją Ad Finem i władzami, zarówno powiatowymi, jak i wojewódzkimi. Czy to sytuacja groźna dla regionu?

dekontaminacja02

 Pomoc prywatnej jednostce?

Od kiedy w Czernichowie pojawiło się zagrożenie i stwierdzono ognisko koronawirusa, ruszyło nagłaśnianie akcji pomocowej dla ośrodka. Zaapelowały o nią między innymi władze Gminy Czernichów, prosząc jej mieszkańców o dostarczanie maseczek ochronnych, rękawic, przyłbic i innych sprzętów, które są potrzebne dla personelu w warunkach zagrożenia epidemicznego. Wśród opinii publicznej pojawiło się nie zawsze lekkie zdziwienie, że taka pomoc potrzebna jest dla jednostki prywatnej oraz że o środki te nie jest w stanie zadbać sam Urząd Gminy Czernichów.

 Dramatyczna sytuacja

W sobotnie przedpołudnie (25 kwietnia) skontaktowaliśmy się z ratownikami Zintegrowanej Służby Ratowniczej pracującymi w ośrodku. Są bardzo zaniepokojeni tym, co dzieje się w Śląskim Centrum Opieki Długoterminowej i Rehabilitacji w Czernichowie. Wielkim problemem jest brak wystarczającej ilości sprzętu ochronnego i akcesoriów medycznych dla działających tam osób, pośród których jest 12 pracowników, 6 Sióstr Serafitek i wolontariusze ze Zintegrowanej Służby Ratowniczej. Pacjentów jest około 170. Ratownicy przyznają, że stan przebywających tam osób pogarsza się.

 Znikający sprzęt

 Zaskakujące dla personelu jest to, że materiały zabezpieczające pracę do placówki są dostarczane, ale nie są rozdysponowywane pomiędzy pracowników. Nie chodzi tutaj o zdarzenia jednostkowe. Wszyscy boją się o bezpieczeństwo pracujących tam osób. Zdziwienia sytuacją nie kryje też wicestarosta żywiecki Stanisław Kucharczyk:

 - To jest jakaś absurdalna sytuacja, w której ktoś z zewnątrz robi wszystko zamiast właściciela placówki, na rzecz jego pracowników – mówi samorządowiec.

Przypomnijmy, że Starostwo Powiatowe w Żywcu wystąpiło już do prokuratury z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa w czernichowskim ośrodku Ad Finem.

Istotnym okazuje się bowiem, by adresatami pomocy byli ratownicy Służby Ratowniczej lub inni przedstawiciele personelu, a nie administracja centrum.

Transport od Wojewody - czara goryczy prawie pełna

 Pracujący w Czernichowie wielką nadzieję pokładali w transporcie środków higieny, które według informacji Starostwa Powiatowego w Żywcu zostały w piątek przesłane do Centrum przez Wojewodę Śląskiego. Pracujący nadal jednak nie zostali zaopatrzeni. Zapytanie w tej sprawie skierował do dyrekcji ośrodka Stanisław Kucharczyk, kopię listu przesyłając do Wojewody Śląskiego i Prokuratury Rejonowej w Żywcu (pełną treść można przeczytać u dołu tekstu).

"Proszę mi powiedzieć, dlaczego ten mail wygląda jak zarzut o przestępstwo?! Żądam natychmiastowego zaprzestania takiego traktowania mojej osoby!!!!!" - takimi słowami kończyła się szybka odpowiedź dyrektor Śląskiego Centrum Opieki Długoterminowej i Rehabilitacji Ad-Finem w Czernichowie Adriany Gołuch, która również dotarła do naszej redakcji. Jak dalej twierdzi dyrektor, sprzęt został dostarczony pod bramę, a następnie do ratowników.

Skala nie taka

Dlaczego sprzęt ochronny nie dotarł ostatecznie do pracujących w Czernichowie ratowników, personelu i wolontariuszy? Być może dlatego, że zwyczajnie nie było go wystarczająco dużo. Ratownicy przyznali, że odebrali przesyłkę z Urzędu Wojewódzkiego, ale finalnie trafiła ona do dyrekcji placówki, bo dyrekcja była adresatem tej przesyłki. Jak udało nam się ustalić, paczka zawierała głównie kombinezony malarskie i kilka płynów do dezynfekcji.

Koordynujący dysponowanie niezbędnych środków ochronnych pracującym w Czernichowie osobom ratownicy szacują, że sprzętu ochronnego wystarczy im do wtorku. Co potem? Bez nowej dostawy grozić może to, o czym wcześniej mówił nasz anonimowy rozmówca. Dramat blisko dwustu osób, czyli pacjentów i personelu.

*Jak nas poinformował Stanisław Kucharczyk, sprawa przekazania do Czernichowa sprzętu ze szpitala w Żywcu nie mogłaby być brana pod uwagę.

O tym, jak wesprzeć wolontariuszy w Ad Finem przeczytacie TUTAJ.

List St. Kucharczyka do Dyrekcji Ad Finem.

"Szanowna Pani Dyrektor,

W dniu dzisiejszym dotarła do Starostwa Powiatowego w Żywcu informacja, że sprzęt ochronny przekazany wczoraj do Centrum przez Wojewodę Śląskiego nie został rozdysponowany dla ratowników i pracowników wspomagających działalność Centrum. Jak wynika z przeprowadzonych w dniu dzisiejszym rozmów telefonicznych istnieje PILNA potrzeba właściwego zabezpieczenia w środki ochrony osobistej osób pracujących w Centrum ! 

Z uwagi na wagę problemu proszę o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji i pilną odpowiedź.

Z poważaniem

Stanisław Kucharczyk wicestarosta żywiecki

Szanowna Pani Dyrektor,

W dniu dzisiejszym dotarła do Starostwa Powiatowego w Żywcu informacja, że sprzęt ochronny przekazany wczoraj do Centrum przez Wojewodę Śląskiego nie został rozdysponowany dla ratowników i pracownikow wspomagajacych dzialłalność Centrum. Jak wynika z przeprowadzonych w dniu dzisiejszym rozmów telefonicznych istnieje PILNA potrzeba właściwego zabezpieczenia w środki ochrony osobistej osób pracujących w Centrum ! 

Z uwagi na wagę problemu proszę o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji i pilną odpowiedź.

Z poważaniem

Stanisław Kucharczyk wicestarosta żywiecki

Do wiadomości

  1. Wojewoda Śląski
  2. Prokuratura Rejonowa w Żywcu"

Udostępnij

24
+23
1
Reklama
Reklama
Fundacja Pomocy Dzieciom w Żywcu
Reklama

Pobierz bezpłatną aplikację

Informacje z Twojego powiatu na wyciągnięcie ręki.

Google Play

Logo Beskidy News
Masz dla nas informacje? Newsy? Widziałeś lub słyszałeś coś ważnego? Chcesz, aby Twoją sprawą zajął się reporter? Daj nam znać. Dyżurujemy całą dobę, reagujemy od razu.

 

Imię i nazwisko (*)
Podaj imię i nazwisko
E-mail (*)
Podaj adres e-mail
Temat (*)
Podaj temat
Wiadomość (*)
Napisz wiadomość
Załącznik
Dodaj załącznik
(gif, jpeg, jpg, png, zip)
Captcha (*)
Rozwiąż captchę