Dwóch nietrzeźwych kierowców zostało zatrzymanych w miniony weekend na terenie naszego powiatu. W jednym z przypadków jazda skończyła się na drzewie.
Do jednego ze zdarzeń doszło w piątek około 9.35 w Gilowicach przy ul. Zakopiańskiej. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 21-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego kierując audi A6 w pewnym momencie utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Badanie stanu trzeźwości 21-latka wykazało, że miał on w organizmie ponad promil alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu wysoka grzywna oraz kara nawet 2 lat więzienia.
Z kolei w sobotę około 19.40 dyżurny Komisariatu Policji w Łodygowicach otrzymał telefoniczną informację, że w Lipowej fiatem seicento jedzie najprawdopodobniej nietrzeźwy kierowca. Na wskazane miejsce natychmiast pojechali policjanci. Po chwili zauważyli pojazd. Jego kierowcą okazał się 44-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Policjanci dziękują wszystkim osobom, które widząc podejrzaną sytuację reagują i informują odpowiednie służby. "Mundurowym" pozwala to na szybką reakcję, częstokrotnie skutkującą zatrzymaniem.