Kolejny znęcający się nad rodziną w rękach policji - Beskidy News

Używamy plików cookie, aby pomóc w personalizacji treści, dostosowywać i analizować reklamy oraz zapewnić bezpieczne korzystanie z serwisu. Korzystając z witryny, wyrażasz zgodę na gromadzenie przez nas informacji. Szczegóły znajdziesz w zakładce: Polityka prywatności.

Witaj,

Możesz zobaczyć informacje dotyczące tylko twojego powiatu, wybierając go z listy poniżej.

 

 

Wesprzyj nas na Patronite
patronite

 

 

Nie pokazuj więcej tego okna

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Policjanci z Żywca zatrzymali 45-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją partnerką oraz 9-letnim synem. Nie jest to jego pierwsza sprawa karna. W przeszłości był już karany za przemoc wobec swoich bliskich. Jednak za nic miał wyrok i nadal był agresywny. Wczoraj, decyzją żywieckiego sądu, trafił do aresztu na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo w więzieniu może spędzić nawet 5 lat.

Znęcał się psychicznie

 W sobotę dyżurny żywieckiej komendy policji otrzymał informację, że w jednym z domów w Żywcu doszło do awantury. Pod wskazany adres natychmiast pojechali policjanci. Na miejscu zastali 39-letnią kobietę oraz jej 45-letniego partnera. Jak ustalili mundurowi, mężczyzna wszczynał w domu awantury, wyzywał wulgarnie swoją partnerkę oraz ich 9-letniego syna, groził im zabójstwem. Stosował również przemoc fizyczną. 45-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzut. Jak wynika z materiałów sprawy, mężczyzna był już w przeszłości karany za stosowanie przemocy wobec swoich bliskich. Za nic jednak miał wyrok sądu i nadal był agresywny. Wczoraj na wniosek śledczych i prokuratora żywiecki sąd aresztował go na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwo w więzieniu może spędzić nawet 5 lat

Udostępnij

1
+1
0
Reklama

Pobierz bezpłatną aplikację

Informacje z Twojego powiatu na wyciągnięcie ręki.

Google Play

Logo Beskidy News
Masz dla nas informacje? Newsy? Widziałeś lub słyszałeś coś ważnego? Chcesz, aby Twoją sprawą zajął się reporter? Daj nam znać. Dyżurujemy całą dobę, reagujemy od razu.

 

Imię i nazwisko (*)
Podaj imię i nazwisko
E-mail (*)
Podaj adres e-mail
Temat (*)
Podaj temat
Wiadomość (*)
Napisz wiadomość
Załącznik
Dodaj załącznik
(gif, jpeg, jpg, png, zip)
Captcha (*)
Rozwiąż captchę