Załamanie pogody, powalone przez wiatr drzewa i gałęzie były najprawdopodobniej przyczyną nocnego zdarzenia w okolicach Wilczego Jaru.
Około godz. 4.00 nad ranem kierująca samochodem osobowym uderzyła w drzewo zalegające na jezdni. Na szczęście prowadzącej kobiecie nic się nie stało, samochód został w niewielkim stopniu uszkodzony.
Rzecznik prasowy KP PSP w Żywcu asp. sztab. Marek Tetłak poinformował, że straż pożarna odnotowała 16 interwencji związanych z nocnym stanem pogodowym. Jak podaje Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie, dziś może jeszcze wiać do godz. 18.00 ze średnią prędkości od 30 km/h do 45 km/h, w porywach do 75 km/h, z północnego zachodu. Prawdopodobieństwo wystąpienia tych zdarzeń wynosi 80%.