Trwa seria uroczystych otwarć i przecięć wstęg. Dołączyła Węgierska Górka, ale w sposób adekwatny do sytuacji.

O istnym festiwalu pompatycznych inicjacji pisaliśmy już nie raz. W Bielsku-Białej szumnie oddawali do użytku alkomat za 3 tys. zł, w Ślemieniu na otwarcie kilometra chodnika zjechały się władze wręcz szczebla krajowej. W piątek w Węgierskiej Górce, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, uroczyście otwierano nowy most i otoczenie drogowe w ciągu drogi gminnej między Węgierską Górką a Cięciną. O ile o poprzednich uroczystościach pisaliśmy z przymrużeniem oka, a nawet z ironią, o tyle wczorajszą inaugurację musimy uznać. Według relacji Urzędu Gminy Węgierska Górka, w otwarciu uczestniczyli głównie okoliczni mieszkańcy czyli, jako podatnicy, rzeczywiści płatnicy tej budowy.
A most i remontowana okolica? Koszt całkowity wyniósł 5,18 mln zł, wkład własny gminy to 3 mln zł. Inwestycję wykonano w bardzo krótkim czasie (w ciągu 9 miesięcy), bowiem już 7 grudnia 2018 r. uzyskano pozwolenie na użytkowanie. Zakres prac obejmował budowę drogi o długości 440 metrów oraz budowę mostu i chodnika na nim o długości 93 metry.
Niech służy.