Niedawno pisaliśmy o opieszałości odpowiednich służb w usuwaniu skutków kolizji drogowej w samym środku miasta. Coś drgęło.
O pozostałym nieładize po tym, jak samchód osobowy wbił się w kamienicą na końcu ul. Kościuszki pisaliśmy TUTAJ. W piątek panowie w czerwonych kamizelkach naprawili słupki, pozakładali łańcuchy. Pozostały jeszcze do uzupełnienia ekrany oddzielające chodnik od drogi.