Dwa razy więcej niż dzień wcześniej, bo ponad 200 osób wczoraj wieczorem pojawiło się pod żywieckim Sądem Rejonowym. Byli wśród nich m.in. prezes sądu Marcin Loranc, adwokat Wieńczysław Grzyb czy posłanka Małgorzata Pępek. Kilkadziesiąt minut manifestanci spędzili pod obiektem, potem musieli schronić się przed nawałnicą.

W czasie protestu skandowali hasła związane z demokracją („Obronimy Konstytucję!, UDA SIĘ! Chcemy veta, wolne sądy”), odśpiewali hymn i wysłuchali preambuły obowiązującej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Prezes Loranc oraz mec. Grzyb przemawiali do zgromadzonego tłumu.
- Wasza wiara, że tu dzieje się sprawiedliwość, napełnia ten budynek, a także naszą pracę sensem. Jesteśmy niezawiśli, niezależni i tacy chcemy pozostać. Dzięki wam to się uda! Dziękuję bardzo - mówił prezes Sądu Rejonowego w Żywcu Marcin Loranc (jeden z najmłodszych prezesów sądów rejonowych w Polsce, a jednocześnie wiceprezes bielskiego oddziału Stowarzyszenia Sędziów polskich Iustitia).
Na koniec po raz kolejny ułożono ze zniczy napis VETO na chodniku przed budynkiem sądu. Dziś zapowiadana jest kolejna pikieta. Protest wobec proponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość i przyjętych przez parlament zmian w sądownictwie wyraża oficjalnie coraz większa liczba Polaków.