Z dzisiejszego spotkania w trakcie obrad sejmowej Komisji Infrastruktury - z przedstwicielem Ministerstwa Infrastruktury w sprawie "obejścia Węgierskiej Górki" - wynikają dwie główne informacje. Dobra i zła. Pierwsza taka, że jest szansa na finał całego ambarasu, i to juz w 2020 roku, a nie 2022, jak to niedawno zapowiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. I druga, że władze centralne nie są świadome nasilenia ruchu w gminach, których dotyczy i dosyć do pradziwości tych informacji sceptycznie nastawione.

Podczas posiedzenia wspomnianej Komisji na pytania parlamentarzystów odnośne budowy obwodnicy Węgierskiej Górki odpowiadał dyrektor Departamentu Dróg Publicznych w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa – Jarosław Waszkiewicz. Poniżej cytujemy pytania posłów z regionu i ich wypowiedzi oraz odpowiedź dyrektora:
Małgorzata Pępek (PO):
„Do nas, parlamentarzystów wysyłane są od wczoraj o podjęcie kroków zmierzających do likwidacji sytuacji zagrażających bezpieczeństwu i życiu mieszkańców gminy Milówka.
Zagrożenia te zostały spowodowane rozpoczęciem 10 czerwca ruchu tranzytowego samochodów ciężkich w kierunku przejścia granicznego w Zwardoniu.
Już po 5 dniach trwającego „najazdu TIR-ów" doszło do zniszczenia nawierzchni ronda w centrum. Mimo naprawy została zniszczona po raz kolejny. Ciągłe uszkodzenie ronda jest jednym z dowodów na to, iż przedmiotowy odcinek drogi nie spełnia wymagań i oczekiwań drogi o znaczeniu ponadlokalnym oznaczonej w sieci dróg jako S1.
Milówczanie za pośrednictwem swoich radnych napisali do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach przedstawiając protokół, w którym domagają między innymi, aby:
- wykonać przejścia dla pieszych na ul. Grunwaldzkiej i ul. Rzecznej z sygnalizacją świetlną, czujnikami prędkości i kamerami,
- nałożenia nakładki asfaltowej na DK 944, zwanej Cesarką, ok. 800m od granicy Ciśca do Kamesznicy,
- wykonania na terenie Milówki objazdu dla samochodów do 3,5t oraz służb ratunkowych,
- zamontowania fotoradarów na ul. J. Kazimierza i ul. Grunwaldzkiej,
- wykonania monitoringu budynków narażonych na wstrząsy co w konsekwencji doprowadzi do pęknięć budynków na ul. Grunwaldzkiej i ul. Jana Kazimierza,
- przeprowadzenia ekspertyzy mostu na rzece Sole w Milówce, wprowadzenia opłaty drogowej „Viatol" na odcinku: od przejścia granicznego w Zwardoniu do wiaduktu w Milówce,
- wykonania ekranów wyjazdu z tunelu w Zwardoniu.
To tylko część postulatów, wynikających z protokołu komisji rady gminy, czy będą w tym roku zrealizowane?
W odpowiedzi reprezentant ministerstwa przyznał, że jeżeli te postulaty zostały przekazane już do GDDKiA, to będą udzielone odpowiedzi zainteresowanym.
Jarosław Waszkiewicz (Ministerstwo Ifrastruktury i Budownictwa):
- Trasa S1 jest połączeniem transgranicznym, równoległym do dawnej drogi A1, gdzie praktycznie w tym samym korytarzu transportowym będą w przyszłości funkcjonować dwie wysokoprzepustowe drogi: S1 i A1. ….. Kwestia obwodnicy Węgierskiej Górki wzbudzała kontrowersje z uwagi na tunele, konieczne do wybudowania na tym odcinku, jako najbardziej kosztotwórcze. Decyzja o realizacji tego odcinka zapadła dopiero w ostatnim czasie. W chwili podęcia decyzji o wstrzymaniu zadań, została przystosowana do takiego ruchu droga powiatowa. Nie powinno być zniszczeń strukturalnych. A teraz o samej obwodnicy. Jej koszt wyniesie 1,5 mld. Planowany harmonogram wygląda następująco:
Ogłoszenie przetargu - listopad 2017 roku,
podpisanie umowy – wrzesień 2018 roku,
faktyczna realizacja: lata 2018 – 2020,
oddanie do ruchu w listopdzie 2020 roku.
Będzie to rozwiązanie dwujezdniowe, dwunawowe tunele i odcinek dwujezdniowy. Na początku i na końcu ograniczenie do 1 jezdni. Nawet w przypadku nieprzyznania środków CEF, już podjęliśmy kolejne kroki, zapewnione będzie finansowanie z innego źródła.
Sytuacja obecna. Jeśli chodzi o wagę do ważenia pojazdów – traktujemy to, jako zapowiedź na przyszłość. Nie sądzę, aby aż tak bardzo wzrósł ruch, by wymagało to kontroli pojazdów. Ta sytuacja trwa od niedawna i jeszcze do nas nie dtarły pełne dane. Będziemy jednak monitorować ten ruch w przyszłości. Odnośnie budowy nakładki na Cesarce. Droga została wzmocniona. Strukturalnych problemów tam nie przewidujemy. Jeśli powstały jakieś problemy, zarządca drogi powinien je rozstrzygnąć. Jeżeli jest problem z nią lub z mostem, można to naprawiać w ramach rezerwy wojewódzkiej. Nie zakładamy zresztą, aby mogły zaistnieć zniszczenia strukturalne tych dróg.
Przewodniczący sejmowej Komisji Infrastruktury Jerzy Polaczek (PiS):
- Uzyskaliśmy informacje bardzo dobre, jak chodzi o harmonogram…. Od kilku lat na terenie woj śląskiego nie ma sprawnej wagi preselekcyjnej, wszystkie są zepsute. Te sprawne, które posiadają inne województwa, wielokrotnie poprawiają skuteczność kontroli.
Mirosław Suchoń (Nowoczesna):
- Pan dyrektor jeszcze może informacji nie otrzymał, ale wzrost ruchu jest znaczący, stąd konieczne jest wspólne działanie i ważne, że ponad podizałami politycznymi wszyscy posłowie z regionu współpracują.
Grzegorz Puda (PiS): Słowo słowem, a pismo pismem. Bardzo bym prosił, aby te informacje wpłynęły na piśmie do przewodniczącego komisji.