Dotarły do nas zdjęcia, wykonanej wczoraj wieczorem, a "przedstawiające" żywieckie Zabłocie. Dym z jakiegoś komina zasłonił wieżę kościelną. Jak poinformował nas czytelnik, dymiło się z okolic Dworca PKP. Na Straży Miejskiej automatyczna sekretarka poinformowała go o braku służby dyżurnej. Po kilkudziesięciu minutach przestało się tak intensywnie dymić, ale cała sytuacja mogła zostać odnotowana przez czujniki pomiarowe. W odróżnieniu od innych dzielnic, wskazania dla Zabłocia w tamtym czasie były wyjątkowo niekorzystne (widoczne w galerii pod tekstem).